Jak nie poskutkuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów to należy przyznać mu kolejny sądowy zakaz i tak do skutku aż się nauczy!
Kolejny przykład, pokazujący że prawo jest martwe... pijany bez prawka zapewne wielokrotnie jeździł bezkarnie. Wielu z sądowymi zakazami prowadzenia aut też wsiadają za kółko i jeżdżą jak gdyby nigdy nic.
Dobrze, że nie doszło do tragedii. Gdyby pajac trafił w przystanek autobusowy, jakiś parking przy markecie albo chodnik... byłyby ofiary w ludziach.
Ciekawe czy ten przypadkowy świadek co sobie rozwalił auto dostanie jakiś order?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!